W najbliższą sobotę 26 maja o godzinie 16:00 na Stadionie Miejskim im. Witolda Terleckiego w Grajewie WARMIA podejmie w kolejnym meczu o III-ligowe punkty OLIMPIĘ 2004 Elbląg. Goście będą mieli okazję po raz pierwszy w swojej dość krótkiej historii wystąpić przed grajewską publicznością. OLIMPIA 2004 jest klubem, który powstał zaledwie 8 lat temu. Do jego utworzenia doszło w wyniku ówczesnego konfliktu zarządu OLIMPII Elbląg z kibicami. Konflikt dotyczył nazwy i herbu OLIMPII – POLONII Elbląg, jak w tym czasie nazywała się obecna OLIMPIA, która aktualnie zajmuje ostatnią pozycję w tabeli I ligi. Kibice utworzyli klub, który w kilka lat, dzięki wsparciu sponsorów przebył drogę z B-klasy do III ligi! Prezesem naszych sobotnich rywali jest – co jest swego rodzaju sensacją – ksiądz Paweł Guminiak, będący jednocześnie diecezjalnym duszpasterzem sportowców. Mecz z OLIMPIĄ 2004 będzie drugim w historii spotkaniem obu zespołów. W rundzie jesiennej obecnego sezonu w Elblągu gospodarze pokonali WARMIĘ 1:0 po bramce swojego ówczesnego supersnajpera Ukraińca Antona Kolosova, który w 17 meczach rundy jesiennej zdobył aż 11 bramek. Kolosov w przerwie zimowej odszedł z OLIMPII 2004 do jej sąsiadki zza miedzy – pierwszoligowej OLIMPII Elbląg. Na jego miejsce ksiądz – prezes ściągnął do swojego klubu dwóch uznanych snajperów – Daniela Komorowskiego i Kamila Graczyka z ZATOKI Braniewo. W mojej opinii najlepszym zawodnikiem elbląskiego klubu jest jednak grający zwykle z numerem 3 dynamiczny napastnik Kamil Kopycki, który dał się mocno we znaki naszym obrońcom w jesiennym spotkaniu obu drużyn.
OLIMPIA 2004 po 26 kolejkach spotkań zajmuje VII miejsce w tabeli z dorobkiem 42 punktów tracąc do wicelidera – WARMII 7 “oczek”. W poprzedniej kolejce elblążanie pokonali na własnym boisku ZATOKĘ Braniewo 1:0 po golu wspomnianego Kopyckiego. Do Grajewa OLIMPIA 2004 przyjedzie opromieniona dzisiejszym zwycięstwem 3:1 w wyjazdowym meczu z BARKASEM Tolkmicko w półfinale Pucharu Polski na szczeblu województwa warmińsko – mazurskiego. Bramki dla naszych sobotnich rywali zdobyli w tym meczu Rafał Anuszek, Daniel Baran i Adam Śmigielski.
W naszym zespole na szczęście żaden z zawodników nie musi pauzować za kartki. Kilku z nich jednak odczuwa skutki meczu w Kolnie i nie wiadomo na dziś, czy trener Strzeliński będzie miał do dyspozycji wszystkich piłkarzy.
Relacja LIVE z sobotniego meczu będzie dostępna na stronie http://warmiagrajewo.webuda.com/
