Runda jesienna rozgrywek podlaskiej IV ligi finiszuje. Do jej końca zostały tylko trzy kolejki spotkań. W niedzielę 29 października o godzinie 14:00 WARMIA Grajewo zagra w Śniadowie z miejscowym KS.
Po niezwykle udanej dla zespołu ze Śniadowa rundzie wiosennej ubiegłego sezonu w bieżących rozgrywkach KS spisuje się również zupełnie przyzwoicie. Drużyna trenera Arkadiusza Obryckiego, który w lipcu zmienił na stanowisku szkoleniowca zespołu Dariusza Narolewskiego, w trzynastu meczach zdobyła 15 punktów i zajmuje 11 miejsce w tabeli podlaskiej IV ligi. Przed tygodniem ekipa ze Śniadowa pokonała na wyjeździe HETMANA Tykocin 3:2. Miniony sezon KS zakończył na 10-tym miejscu w tabeli a w rozegranym 4 czerwca meczu pokonał w Śniadowie WARMIĘ 3:1. W niedzielę pojawia się zatem okazja do rewanżu, ale gospodarze na własnym boisku, które słynie z bodaj najwęższego placu gry w naszej lidze, nie są łatwym przeciwnikiem. Co więcej – grajewianie w lidze jeszcze nie wygrali w Śniadowie.
Oto dotychczasowe wyniki:
– sezon 2018/2019 2:2 (w), 5:0 (d)
– sezon 2022/2023 4:0 (d), 1:3 (w)
Razem 4 mecze, 2 wygrane WARMII, 1 remis i 1 zwycięstwo KS Śniadowo. Bilans bramkowy: 12-5 na korzyść grajewian.
Do Śniadowa WARMIA wyjeżdża bez pauzującego za żółte kartki Edisona. Odcierpiał swoją „kartkową” karę Michał Kosikowski i wraca do kadry meczowej. Znalazł się w niej też Dawid Śliwowski, który po spowodowanej kontuzją niemal dwumiesięcznej przerwie wraca do zespołu, ale trudno powiedzieć, czy wystąpi w niedzielę. Oprócz Edisona zabraknie w Śniadowie również Dawida Skalskiego, który wrócił do treningów ale tym razem wystąpi w niedzielnym meczu rezerw przeciwko NARWI Choroszcz (Stadion Miejski im. Witolda Terleckiego w Grajewie godz. 12:00) oraz Arkadiusza Wojno (sprawy osobiste).
Relację tekstową z meczu w Śniadowie przeprowadzimy pod adresem https://kswarmiagrajewo.pl/event/ks-sniadowo-ks-warmia-grajewo-2/ w niedzielę od godziny 14:00.
