DWIE POŁOWY – DWA OBLICZA

 

Dziewiąte zwycięstwo w dwunastym ligowym meczu sezonu 2023/2024 odnieśli w sobotę piłkarze WARMII Grajewo. Nasz zespół, który jest wiceliderem tabeli podlaskiej IV ligi pokonał w Tykocinie ligowego beniaminka – HETMANA SKŁODOWSCY Tykocin 4:2 umacniając się tym samym na drugiej pozycji.

 

W kadrze naszego zespołu na ten mecz zabrakło kilku zawodników: Dawida Skalskiego (służba), Dawida Śliwowskiego (rehabilitacja), Krystiana Wójcickiego (mecz rezerw) oraz Przemka Zarzeckiego (sprawy prywatne). Trójka młodych piłkarzy z kadry pierwszego zespołu: Wiktor Mysiewicz, Bartłomiej Żbikowski i Krystian Guzowski oddelegowana została na sobotni mecz rezerw z GRABEM Janówka. Ponadto trener Kamil Randzio podjął decyzję o sporej rotacji w wyjściowej jedenastce – na ławce rezerwowych zaczęli mecz Edison i Marcin Mikucki a w bramce Filipa Święcińskiego zastąpił Łukasz Sobolewski.

 

Wydawało się, że grę mocno utrudni szalejący w sobotnie popołudnie wiatr, ale na szczęście boisko w Tykocinie położone jest nisko i wichura nie miała większego wpływu na przebieg rywalizacji. Grajewianie weszli w mecz bardzo dobrze. Już po kwadransie prowadziliśmy 2:0 po dwóch bramkach Dawida Kalinowskiego, który w 6 minucie wykorzystał sprytne podanie Pawła Kossyka a w 15-tej wykończył zagranie swojego brata Rafała. Kiedy w 22 minucie po faulu bramkarza HETMANA na Arkadiuszu Mazurku sędzia podyktował rzut karny dla WARMII, który na trzeciego gola wykorzystał sam poszkodowany, wydawało się, że nasi wysoko ograją miejscowych. Do przerwy rezultat jednak się nie zmienił, choć sam Arkadiusz Mazurek miał trzy doskonałe sytuacje do zdobycia bramek.

 

Zaraz po przerwie swoją pierwszą znakomitą okazję do zdobycia gola mieli gospodarze, ale wprowadzony na boisko na drugą połowę meczu doświadczony Rafał Maliszewski przestrzelił. Chwilę później po rzucie rożnym i dośrodkowaniu Dawida Kalinowskiego Michał Kosikowski strzałem głową podwyższył na 4:0. To była 48 minuta spotkania, ale nasz zespół tak jakby zakończył swój mecz. Od tej pory WARMIA, chyba zbyt pewna swego oddała inicjatywę gospodarzom, którzy niezwykle ambitnie walczyli o zdobycie gola. W 55 minucie sędzia podyktował drugi rzut karny w tym meczu, tym razem dla gospodarzy po faulu Wojciecha Zalewskiego na zawodniku HETMANA. Do piłki podszedł Maciej Dymek, jednak jego strzał świetnie obronił Łukasz Sobolewski, dla którego był to już trzeci rzut karny obroniony w tym sezonie! Miejscowi nie podłamali się i wciąż śmiało atakowali a w szeregach naszego zespołu mnożyły się błędy i niefrasobliwe zagrania. Po godzinie gry z boiska zszedł strzelec dwóch goli Dawid Kalinowski, który grał w tym meczu osłabiony po chorobie. Niewiele wniosły zmiany przeprowadzone przez trenera. Nasz zespół już nie wrócił do poziomu gry w pierwszej połowie. Tymczasem waleczni gospodarze do końca starali się zmienić wynik i w końcu się im to udało. Najpierw w 80 minucie rzut karny, podyktowany przez arbitra po faulu Michała Kosikowskiego wykorzystał Igor Michajłow. W 89 minucie stracił piłkę w środkowej strefie boiska Arkadiusz Wojno, podanie otrzymał Maciej Dymek i z bliska pokonał Sobolewskiego ustalając wynik meczu na 2:4 dla WARMII.

 

Mecz miał dwa oblicza naszej drużyny. Za pierwszą połowę należą się WARMII brawa i gratulacje. Za drugą ostre słowa krytyki. Zwłaszcza, że to trzeci mecz w ostatnim czasie, w którym obserwujemy podobny schemat – prowadzenie WARMII i wyraźna zmiana w sposobie gry, dająca impuls dla rywali. Tak było w wyjazdowych meczach z MOSP i ORLĘTAMI Czyżew i podobnie zdarzyło się w sobotę w Tykocinie. Zatraciliśmy gdzieś pazerność na kolejne gole, która tak bardzo była widoczna w grze WARMII na początku sezonu.

 

Warto jednak pamiętać, że od meczu z WIGRAMI, w którym kontuzji doznał Dawid Śliwowski gramy bez nominalnego napastnika, bo rehabilitację po zabiegu kolana przechodzi też Tomasz Dzierzgowski Pomimo tego w sześciu meczach ligowych strzeliliśmy 19 goli, wygrywając pięć z nich i jeden remisując. Dobrą informacją jest to, że już od wtorku Dawid wraca do treningów i lada tydzień zapewne zobaczymy go znowu na boisku.

 

Kolejny mecz WARMIA zagra w sobotę 14 października o 15:30 na Stadionie Miejskim im. Witolda Terleckiego z KS Michałowo.

 

Skrót z meczu w Tykocinie:

 

 

07.10.2023 Tykocin, Stadion Miejski, ul. Jana Kochanowskiego 1

HETMAN Tykocin – WARMIA Grajewo 2:4 (0:3)

Bramki: 0:1 Dawid Kalinowski 6′, 0:2 Dawid Kalinowski 15′, 0:3 Arkadiusz Mazurek 22′ (rzut karny), 0:4 Michał Kosikowski 48′, 1:4 Igor Michajłow 80′ (rzut karny), 2:4 Maciej Dymek 89′

 

 

HETMAN:1.Niemancewicz – 2.Parzonko (75′ 8.Michał Dymek), 5.Plaga, 9.Maciej Dymek, 11.Moczulski (46′ 99.Dudziński), 12.Mularczyk, 16.Obidziński, 17.P.Maliszewski (Kpt), 20.Marciszewski, 21.Michajłow, 26.Sawicki (46′ 7.R.Maliszewski)

REZERWA: 98.Klepacki – 4.Niemczynowicz, 7.R.Maliszewski, 8.Michał Dymek, 15.Gołub, 18.Pilis, 19.Stachurski, 3.Jabłoński, 99.Dudziński

 

TRENER: Tomasz Bernatowicz

 

WARMIA: 1.Sobolewski (Kpt) – 19.Polak (70′ 4.Mikucki), 15.Zalewski, 72.Kosikowski, 6.Śleszyński (77′ 23.Krupa) – 22.D.Kalinowski (64′ 20.Stawiecki), 8.Kossyk (75′ 11.Wojno), 5.Szybajło, 16.Bukowski (70′ 18.Edison), 10.R.Kalinowski – 3.Mazurek

REZERWA: 33.Święciński – 4.Mikucki, 23.Krupa, 11.Wojno, 18.Edison, 20.Stawiecki

 

TRENER: Kamil Randzio

 

Sędzia: Jakub Kaseja (Łomża, Podlaski ZPN)

Żółte kartki: Moczulski, P.Maliszewski, Michał Dymek (HETMAN), Szybajło, Bukowski, Kosikowski (WARMIA)