Na tydzień przed inaugurującym rundę wiosenną rozgrywek III ligi meczem w Ostródzie WARMIA pokonała w meczu kontrolnym HETMANA Tykocin 3:0. Sparing z HETMANEM został rozegrany na sztucznej nawierzchni w Łomży zamiast zaplanowanego na sobotę 13 kwietnia meczu ligowego ze STARTEM Działdowo, który został odwołany ze względu na stan boiska w Grajewie. Wydaje się, że za tydzień już nic nie zakłóci odwlekanego w nieskończoność startu rundy wiosennej, która miała się rozpocząć 28 marca i w meczu z SOKOŁEM w Ostródzie WARMIA powalczy o pierwsze punkty ligowe tej wiosny.
Zajmujący po rundzie jesiennej VIII miejsce w podlaskiej IV lidze piłkarze z Tykocina od początku meczu ambitnie zaatakowali nasz zespół. Od pierwszych minut można było odnieść wrażenie, że nasi zawodnicy wyszli na ten mecz, by wygrać go jak najmniejszym nakładem sił. Brak koncentracji, rozkojarzenie, mniejsze zaangażowanie niż zwykle – słabo wyglądała gra WARMII i trudno się dziwić, że zarówno w przerwie jak i po meczu trener Robert Speichler miał ogromne pretensje do swoich podopiecznych. Pomimo słabej gry WARMIA bez problemu wygrała ten mecz, ale na SOKOŁA Ostróda taka gra z całą pewnością nie wystarczy. O przebiegu spotkania trudno się rozpisywać. HETMAN walczył ambitnie, ale nasi piłkarze szybko zdobyli prowadzenie. W 13 minucie po ładnym podaniu Mateusza Tuzinowskiego kapitalną indywidualną akcją popisał się Kamil Randzio, który z lewej strony boiska wpadł w pole karne, ograł obrońcę HETMANA i strzałem w długi róg pokonał Jendruczka. Drugi gol padł w 36 minucie, kiedy o piłkę powalczył w polu karnym rywali Wojciech Koszczuk a Paweł Sypytkowski z najbliższej odległości podwyższył na 2:0. Ostatnie 30 minut meczu to wręcz miażdżąca przewaga WARMII, która powinna w tym okresie zdobyć kilka bramek. Nieskuteczni grajewianie pokonali Jendruczka jeszcze raz za sprawą grającego trenera Roberta Speichlera, który po podaniu Sypytkowskiego ładnym strzałem ustalił wynik tego meczu.
W porównaniu z poprzednim spotkaniem sparingowym w składzie WARMII zabrakło aż 4 piłkarzy – Rafała Kozikowskiego, który w minionym tygodniu chorował na anginę, Karola Kosińskiego, który nabawił się drobnego urazu na treningu oraz Mateusza Szumowskiego (studia) i Tomasza Górskiego. Ten ostatni wrócił do gry w meczu ze SPARTĄ Szepietowo po długiej przerwie spowodowanej kontuzją kolana i rehabilitacją i… niestety ponownie doznał urazu. Wielka szkoda, bo Tomek pokazał się w meczu z Szepietowem z bardzo dobrej strony. W ubiegłym tygodniu do treningów powrócił po chorobie Tomasz Lewosz i będzie zapewne brany pod uwagę przy ustalaniu składu na mecz z SOKOŁEM Ostróda. Jak już informowałem wcześniej w rundzie wiosennej nie zobaczymy na boisku w barwach naszego Klubu obrońcy Łukasza Domurata, którego kontuzja kolana eliminuje z gry na co najmniej kilka miesięcy. Jest to ogromny ubytek w naszym zespole.
Duże braki kadrowe w naszym zespole w meczu z HETMANEM Tykocin a może też… zdenerwowanie trenera, spowodowane grą naszego ataku przyniosły niespodziankę w postaci występu bramkarza Krzysztofa Gieniusza na pozycji… napastnika w ostatnim kwadransie gry. Gieniusz zmienił bezproduktywnego w tym meczu Marcina Baczewskiego i w 82 minucie wypracował sytuację bramkową podając z prawej strony boiska do Pawła Sypytkowskiego, który jednak z bliskiej odległości strzelił w bramkarza HETMANA.
Mecz z HETMANEM był jedenastą grą kontrolną WARMII w okresie przygotowań do rundy wiosennej rozgrywek III ligi. Bilans tych gier to 5 zwycięstw, 2 remisy i 4 porażki. Nasz zespół zdobył 16 bramek tracąc 15.
Na prośbę klubu SOKÓŁ Ostróda uległa zmianie godzina rozpoczęcia meczu SOKÓŁ – WARMIA zaplanowanego na sobotę 20 kwietnia. Spotkanie to odbędzie się o godzinie 14:00 na Stadionie Miejskim przy ul. 3 Maja 19.
13.04.2013, Łomża boisko MOSiR
WARMIA Grajewo – HETMAN Tykocin 3:0 (2:0)
Bramki: 1:0 Kamil Randzio 13’, 2:0 Paweł Sypytkowski 36’, 3:0 Robert Speichler 84’
WARMIA: Gieniusz (55’ Boufał) – Mikucki, Arciszewski, Kowalko, Randzio – Chyliński, Speichler, M.Tuzinowski (55’ Grochowski), Koszczuk (50’ Golubiewski), Sypytkowski – Baczewski (75’ Gieniusz)
HETMAN: Jendruczek – R.Zambrzycki, P.Maliszewski, Pogorzelski, Karwowski – Huczko (50’ Borowski), A.Zambrzycki, Stobiecki, Sokolewicz – R. Maliszewski, Popławski
Przy piłce grający trener WARMII – Robert Speichler
