PODSUMOWANIE RUNDY JESIENNEJ (CZĘŚĆ II )

STATYSTYKI:

Aż 9 bramek nasi piłkarze zdobyli w ostatnim kwadransie gry. W meczach z MRĄGOWIĄ Mrągowo (2:1) oraz ŁKS 1926 Łomża (3:1) bramki zdobyte w ostatnich trzech minutach meczów były bramkami na wagę zwycięstw.

W 17 meczach zagrało 21 zawodników. Tylko Piotr Czapliński i Łukasz Domurat zagrali wszystkie mecze w pełnym wymiarze czasowym.

Podstawowy skład na podstawie ilości występów:

Czapliński 17 – Kesler 14, Domurat 17, Kowalko 16 (Makowski 11), Randzio 15 (Mikucki 8)– Strzeliński 17 (D.Tuzinowski 1), Matysiewicz 17 (M.Tuzinowski 9, Grochowski 2), Arciszewski 16 (Mirva 9), Górski 17 (T.Lewosz 3) – Wierzbicki 17 (Milczarek 6, Baczewski 3), Wójcik 15 (Krukowski 15)

17 rozegranych spotkań / 33 zdobyte punkty / 10 zwycięstw / 3 remisy / 4 porażki / 27 zdobytych bramek /13 straconych bramek / 7 zwycięstw u siebie/ 0 remisów u siebie/

2 porażki u siebie / 20 zdobytych bramek u siebie / 8 straconych bramek u siebie/

3 zwycięstwa na wyjeździe/ 3 remisy na wyjeździe/ 2 porażki na wyjeździe/ 7 zdobytych bramek na wyjeździe/5 bramek straconych na wyjeździe

Żółte kartki (42):

7 – Randzio

5 – Kowalko, Wójcik

4 – Arciszewski, Kesler

3 – Krukowski, Makowski, Matysiewicz

2 – Domurat, Mikucki, Wierzbicki

1 – Mirva, Strzeliński

Czerwone kartki (2):

1 – Mikucki, Randzio

Strzelcy bramek (27):

7 – Strzeliński

6 – Mirva

4 – Kowalko, Wierzbicki

2 – Arciszewski, P.Górski

1 – Krukowski, Randzio

FINANSE.

Tegoroczny budżet WARMII nie będzie różnił się znacząco od tego z 2010 roku (278 tysięcy złotych). Stawia to nasz Klub w końcówce stawki zespołów III-ligowych w naszej grupie. Podczas meczu sparringowego z IV ligowym ZNICZEM Biała Piska prezes tego klubu gdy usłyszał ile zarabia cała drużyna WARMII … przestał się śmiać po kilku minutach. Po czym oznajmił, że w jego klubie w lidze okręgowej piłkarze zarabiali więcej. Nawet jeśli dodać do budżetu WARMII środki przekazywane dotychczas w różny sposób poprzez MOSiR to jest to zaledwie połowa kwoty przekazywanej przez miasto Zambrów dla tamtejszej OLIMPII, która w tabeli jest … za nami. Nasz Klub od kilku lat funkcjonuje głównie dzięki środkom samorządowym. W ostatnich tygodniach odwiedziliśmy większość firm funkcjonujących w Grajewie. Dzięki pomocy ludzi dobrej woli, właścicieli przedsiębiorstw z Grajewa udało się nam zebrać środki niezbędne do zorganizowania dwóch ostatnich dalekich meczów wyjazdowych – w Elblągu i Morągu. Zebrana kwota to nieco ponad 5 tysięcy złotych. Na tą kwotę złożyły się 24 osoby – w większości właściciele firm. Wciąż spotykamy się z właścicielami firm i przedsiębiorstw na terenie Grajewa i okolic zachęcając ich do zaangażowania się w finansowanie Klubu poprzez sponsoring lub reklamę firmy na stadionie. Niestety, magiczne słowo “kryzys” powoduje, że skutki naszych starań nie są zadowalające.

Na poziomie III ligi trudno jest mówić o możliwości sponsorowania klubu przez firmy. Zakres marketingowy takiego działania jest znikomy. Meczów nie transmitują telewizje, nawet zdjęcia ze spotkań rzadko pojawiają się w prasie. Praktycznie finansowanie klubów sprowadza się więc do przekazywania środków finansowych ze strony samorządów zgodnie z założeniami ustawy o sporcie. Tam, gdzie przychylność władz jest większa – są większe pieniądze. W naszym województwie to zwłaszcza Dąbrowa Białostocka (środki przekazywane przez samorząd dla klubu w tym 6 – tysięcznym miasteczku są większe niż w Grajewie) i Zambrów. Nawet w dużym mieście jakim jest Łomża sytuacja finansowa ŁKS 1926 jest zła. Są też kluby, w których pojawia się sponsor – pasjonat. Ktoś, kto wykłada na funkcjonowanie klubu własne pieniądze z wielkiej pasji, jaką dla takiej osoby jest futbol. W naszych okolicach klasycznym tego przykładem jest pan Romuald Szuliński z PŁOMIENIA Ełk. Stworzył on praktycznie swój prywatny klub i od kilku lat wykłada na jego funkcjonowanie niemałe pieniądze. Cytowany wyżej prezes ZNICZA Biała Piska również należy do grona jednoosobowych sponsorów.

W Grajewie dzięki przychylności radnych miejskich i docenieniu przez nich wyniku naszego zespołu w rundzie jesiennej WARMIA otrzymała dodatkowe 20 tysięcy złotych ze środków na promocję miasta. Warto podkreślić zainteresowanie licznej grupy grajewskich radnych meczami WARMII, na których pojawiały się także panie z Rady Miasta. Cieszy to, że nasz tak bardzo zasłużony dla historii miasta Klub nie jest obojętny dla radnych. Wierzymy, że jest w naszym mieście większa grupa ludzi, która docenia to jaką rolę pełni WARMIA w życiu młodych mieszkańców Grajewa. Klub pełni przecież funkcję pedagogiczną oraz społeczną, gdyż w wielu przypadkach jest szansa dla młodych na zmianę “trudnego” środowiska. Uczy młodzież dyscypliny, pracy w zespole i daje naszym wychowankom poczucie, że to oni wypracowują osiągane wyniki, reprezentują to miasto i poprzez klub wiedzą, że są potrzebni, że ktoś w nich wierzy i na nich stawia. Nasi wychowankowie, których w kadrze zespołu jest zdecydowana większość, reprezentując WARMIĘ czują się częścią miasta, które niestety nie ma dla nich wiele do zaoferowania.

We wrześniu Spółdzielnia Mleczarska MLEKPOL podpisała z naszym Klubem umowę na reklamę tej Firmy poprzez Klub opiewającą na kwotę 3 tysięcy złotych miesięcznie. Umowa zawarta jest do końca bieżącego roku. Sytuacja finansowa Klubu jest jednak trudna. Koszty organizacji meczów, transportu zawodników, wyżywienia oraz opłaty regulaminowe są coraz wyższe. W obliczu modnego ostatnio słowa „kryzys” WARMIA stoi przed trudnymi decyzjami. Na dziś pewne jest, że zgodnie z zapowiedzią pana burmistrza Adama Kiełczewskiego oraz kierownika MOSiR Przemysława Dąbkowskiego z końcem roku 2011 zostaną zakończone dotychczas praktykowane, funkcjonujące od kilku lat metody pomocy dla Klubu ze strony MOSiR. W przypadku jeśli nie zostanie zwiększona kwota, którą WARMIA otrzymuje jako dotację celową na rozwój piłki nożnej oraz reprezentowanie miasta Grajewa w rozgrywkach ligowych – konieczne będą duże oszczędności, które pozwolą Klubowi przetrwać. Pasek zaciśnięty jest już bardzo mocno, trudno zrobić w nim kolejną dziurkę… Prowadzone przez Klub rozmowy z radnymi miasta oraz burmistrzem dają nadzieję na pozytywny rozwój sytuacji, gdyż… nikt głośno nie mówi, że Klub jest w mieście niepotrzebny. To już dużo. Sporo wyjaśni się po sesji budżetowej, która planowana jest na koniec bieżącego roku.

Podczas udanej rundy w wykonaniu naszych piłkarzy z wielu stron padały pytania o kwestię awansu zespołu do II ligi. Doprawdy trudno jest planować awans na wyższy poziom rozgrywek, gdy tak naprawdę brakuje środków finansowych na stabilną grę w III lidze. Z całą pewnością zespół będzie dążył do osiągnięcia jak najwyższego miejsca w lidze. Ta drużyna po prostu chce wygrywać. W przypadku zajęcia pierwszego miejsca w końcowej tabeli Klub ewentualne występy w II lidze uzależni od efektów rozmów i umów ze sponsorami i miejskim samorządem. Przykład SOKOŁA Sokółka, który w rundzie jesiennej wycofał się z rozgrywek II ligi i tonie w długach daje do myślenia i nie dopuścimy do tego, by taka sytuacja miała powtórzyć się w Grajewie.