Znów nie udało się naszym piłkarzom odnieść zwycięstwa nad TUREM Bielsk Podlaski, który od czterech lat jest przez WARMIĘ niepokonany. Sobotni mecz 11 kolejki rozgrywek IV ligi podlaskiej rozegrany przed własną publicznością grajewianie zremisowali 1:1. Remis pozostawia niedosyt – WARMIA miała więcej z gry, by ten mecz wygrać.
Tuż po rozpoczęciu meczu WARMIA miała doskonałą okazję do zdobycia gola – Paweł Kossyk odebrał piłkę Jackowi Dzienisowi i po chwili w dogodnej sytuacji strzelił tuż obok słupka. W 5 minucie znów szansę mieli grajewianie, ale strzał Arkadiusza Mazurka trafił w słupek bramki gości. W pierwszej połowie goście wyraźnie cofnęli się, oczekując ataków WARMII na swojej połowie boiska i nastawiając się na okazje do kontrataków. WARMIA przeważała, ale obrona TURA poza sytuacją z początku meczu nie popełniała błędów.
Od początku drugiej połowy meczu gospodarze zaatakowali, ale dopiero w 68 minucie po ładnej akcji piłkę do bramki TURA pięknym strzałem posłał Dawid Kalinowski. Po stracie gola goście śmielej zaatakowali i okazję miał Patryk Niemczynowicz, ale jego strzał zablokowali nasi obrońcy. Wreszcie w 76 minucie po akcji i dośrodkowaniu Marcina Bazylewskiego piłkę do własnej bramki wbił Rafał Szybajło, który próbował nie dopuścić do strzału zawodnika TURA. Zaraz po nieszczęśliwie straconym golu WARMIA miała okazję po strzale Rafała Kalinowskiego, ale Danielczyk wybił piłkę na róg. W 78 minucie po uderzeniu piłki przez Arkadiusza Mazurka Rafał Kulikowski odbił piłkę ręką w polu karnym, jednak sędzia nie dostrzegł przewinienia zawodnika gości. Trzy minuty później po strzale Andrzeja Kosińskiego piłka trafiła w słupek naszej bramki. W końcówce meczu byliśmy blisko zdobycia zwycięskiej bramki, gdy po dośrodkowaniu Dawida Kalinowskiego Jacek Dzienis strącił piłkę, która trafiła w słupek bramki Danielczyka.
Żal straconych punktów, bo z przebiegu gry WARMIA miała więcej sytuacji i bardziej zasłużyła na wygraną. Jednak bielszczanie potwierdzili, że są czołową drużyną naszej ligi i do tego w ostatnich latach mają patent na nasz zespół.
Po remisie z TUREM WARMIA awansowała na pozycję wicelidera tabeli.
tabela: 90minut.pl
W kolejnym meczu nasz zespół w sobotę 7 października o godzinie 16:00 zmierzy się w Tykocinie z miejscowym HETMANEM SKŁODOWSCY.
Skrót z meczu oraz wypowiedzi trenerów:
30.09.2023 Grajewo, Stadion Miejski im. Witolda Terleckiego
WARMIA Grajewo – TUR Bielsk Podlaski 1:1 (0:0)
Bramki: 1:0 Dawid Kalinowski 68′, 1:1 Rafał Szybajło 76′ (gol samobójczy)
WARMIA: 33.Święciński – 4.Mikucki, 8.Edison (Kpt), 15.Zalewski, 6.Śleszyński (61′ 11.Skalski) – 7.D.Kalinowski, 8.Kossyk (75′ 20.Stawiecki), 16.Bukowski, 5.Szybajło, 10.R.Kalinowski – 19.Mazurek
REZERWA: 1.Sobolewski – 17.Krupa, 71.Żbikowski, 72.Kosikowski, 77.Zarzecki, 20.Stawiecki, 11.Skalski, 13.Wójcicki, 9.Wojno
TRENER: Kamil Randzio
TUR: 1.Danielczyk – 17.K.Kulikowski, 18.Onacik, 22.Dzienis, 6.A.Kosiński, 15.Niemczynowicz (Kpt), 17.Tchórzewski (46′ 5.Gulewicz), 10.Łochnicki, 8.Popiołek (66′ 3.Daniłowski), 19.R.Kulikowski, 21.Bazylewski
REZERWA: 12.Drozdowski – 2.Troc, 3.Daniłowski, 4.Koc, 5.Gulewicz, 7.Wysocki
TRENER: Dariusz Szklarzewski
Sędzia: Radosław Jemielity (Łomża, Podlaski ZPN)
Żółte kartki: Śleszyński, Mazurek (WARMIA), Bazylewski, Onacik (TUR)