WYGRANA OBOWIĄZKIEM

 

Pierwszy z trzech kolejnych wyjazdowych meczów zagrają w środę 28 maja piłkarze WARMII Grajewo. Nasz zespół bardzo nietypowo, bo w środku tygodnia o 16:30 zmierzy się w Supraślu z SUPRAŚLANKĄ. Z drużyną, z którą w IV ligowych rozgrywkach mierzyliśmy się zaledwie raz – jesienią.

 

Klub z Supraśla przed obecnym sezonem połączył się z KS Grabówka przejmując zawodników dotychczasowego czwartoligowca jednocześnie wzmacniając się jeszcze w letnim oknie transferowym. Dużo jakości w ofensywie zespołu wniósł pochodzący z Ghany Priestley Boateng, który zdobył już 15 bramek w tym sezonie. Niekwestionowanym liderem zespołu jest bramkostrzelny kapitan (17 goli w bieżących rozgrywkach) Krystian Maciejuk. Prowadzona przez Dawida Ostaszewskiego SUPRAŚLANKA jesienią spisywała się rewelacyjnie i przed startem rundy wiosennej zajmowała wysokie siódme miejsce w tabeli. Wiosną zespół gra najgorzej w lidze. Tylko jedno zwycięstwo 3:1 z HETMANEM Tykocin, dwa remisy i aż 9 porażek sprawiły, że po 29 rozegranych meczach drużyna z Supraśla jest dopiero trzynasta i ma 37 punktów. W miniony weekend SUPRAŚLANKA uległa u na wyjeździe  PROMIENIOWI Mońki 1:2. Jesienią w Grajewie wygraliśmy 2:0. Wcześniejsze starcie obu drużyn miał miejsce przeszło 15 lat temu w ówczesnej III lidze podlasko – warmińsko – mazurskiej, gdy 30 maja 2009 roku w Supraślu WARMIA przegrała 2:4. Po tym sezonie SUPRAŚLANKA, choć zajęła wysokie siódme miejsce (wyprzedzając w końcowej tabeli właśnie WARMIĘ) wycofała się z rozgrywek i na długie lata ugrzęzła w A Klasie, zaliczając zaledwie trzy sezony w Klasie Okręgowej.

Nasz zespół po fatalnym meczu i porażce z TUREM ma tylko trzy dni na rehabilitację. W Supraślu musimy zagrać bez czterech podstawowych piłkarzy – z powodu kontuzji zabraknie Bartka Bukowskiego, Bartka Sawickiego i Kacpra Śleszyńskiego a Edison musi pauzować za żółte kartki.

Relację tekstową z meczu w Supraślu przeprowadzimy pod adresem: Relacja LIVE!