W Wielką Sobotę 19 kwietnia o godzinie 15:00 na Stadionie Miejskim im. Witolda Terleckiego w Grajewie zmierzymy się z KRYPNIANKĄ Krypno w 24 kolejce rozgrywek IV ligi podlaskiej. Jedenasty zespół w tabeli wiosną spisuje się zdecydowanie poniżej oczekiwań swoich kibiców, ale WARMIA po ostatnich dwóch stratach punktowych nie będzie miała łatwego zadania, natomiast do udowodnienia jest bardzo dużo.
Głośne wzmocnienia w zimowym okienku transferowym w postaci Patryka Koncewicza z KS Wasilków i doskonale nam znanego Tomka Dzierzgowskiego z TUROŚNIANKI Turośń Kościelna jak na razie nie przekładają się na zdobyte punkty. KRYPNIANKA póki co wygrała tylko na inaugurację rundy wiosennej z ORŁEM Kolno 3:1. W kolejnych meczach zespół trenera Łukasza Kropiwnickiego przegrał trzy mecze i dwa zremisował zdobywając zaledwie dwa oczka. W ostatniej kolejce trzy punkty z Krypna wywiózł PROMIEŃ Mońki trenowany przez Leszka Zawadzkiego wygrywając 2:0 (w ostatnim meczu domowym w Grajewie ulegając z kolei WARMII 1:4).
Skład KRYPNIANKI to mieszanka rutyny z młodością z przewagą tych pierwszych. Oprócz wspomnianych Koncewicza i Dzierzgowskiego w kadrze tego zespołu znajdziemy tak doświadczonych graczy jak Kamil Ulman, Mateusz Butkiewicz czy Michał Osypiuk. Młodzież to przede wszystkim błyskotliwy skrzydłowy Tomasz Piekut, stawiany przez wielu jako największy talent naszej ligi. Ciekawostka: prawdopodobnie zobaczymy w zespole rywali aż czterech graczy związanych w przeszłości z naszym Klubem – Dzierzgowski, Butkiewicz, Osypiuk i wychowanek naszego klubu Mateusz Ruszczyk.
Pełna historia czwartoligowych starć WARMII z KRYPNIANKĄ jest następująca:
– 2005/2006
3:1 (d), 4:0 (w)
– 2019/2020
2:2 (w)
– 2020/2021
2:0 (w), 2:2 (d)
– 2021/2022
2:3 (d), 7:1 (w)
– 2022/2023
4:2 (d), 0:0 (w)
– 2023/2024
1:1 (d), 2:2 (w)
– 2024/2025
3:2 (w)
Razem: 12 meczów, 6 zwycięstw WARMII, 5 remisów i 1 wygrana KRYPNIANKI. Bramki: 32-16 na korzyść naszego zespołu.
Trener Kamil Randzio w sobotę powinien mieć do dyspozycji całą kadrę zawodników z wyjątkiem narzekającego na uraz mięśniowy Dawida Kalinowskiego. Nikt nie musi pauzować za kartki. Strata aż pięciu punktów w dwóch wyjazdowych spotkaniach mocno zepsuła nastroje w naszej drużynie. Nie poprawia ich nawet osiągnięty w ubiegłym tygodniu awans do ćwierćfinału Pucharu Polski. Postawiony przed drużyną cel minimum drugiego miejsca nadal jest możliwy, ale margines na popełnienie błędu jest już zerowy. Piłkarze wraz z trenerem zapowiadają mecz, który ma naprawić nastroje całego zespołu, działaczy i kibiców. Jeszcze nie wszystko stracone! „Dopóki piłka w grze…”
Serdecznie zapraszamy na sobotni mecz. Początek spotkania o godzinie 15:00. Kasa biletowa będzie czynna w sobotę od godziny 14:00.
Ceny biletów: 10 zł (bilet normalny), 6 zł (bilet ulgowy). Kobiety , dzieci i młodzież do lat 15 – wstęp bezpłatny.