Runda wiosenna przyspieszyła niczym pociąg TGV. Ledwie w środę nasz zespół skompromitował się w Pucharze Polski a już w sobotę o 14:00 trzeba „brać się za bary” z ligą. Tym razem w Czarnej Białostockiej WARMIA zmierzy się z miejscowymi CZARNYMI.
Zespół CZARNYCH z Czarnej Białostockiej występuje drugi sezon na szczeblu IV ligi. Drużynę prowadzi utalentowany trener Mateusz Woroniecki. CZARNI w 20 rozegranych meczach zdobyli w tym sezonie 14 punktów i obecnie zajmują przedostatnią pozycję w tabeli. Aż 4 z tych zdobytych punktów drużyna z podbiałostockiej miejscowości zdobyła wiosną. Remis z KRYPNIANKĄ Krypno a zwłaszcza zwycięstwo 3:0 z KS Michałowo w jedynym w tej rundzie meczu rozegranym na własnym boisku mają swoją wymowę. Przed tygodniem CZARNI wysoko przegrali w Szczuczynie z WISSĄ 0:6. Jeszcze niedawno bylibyśmy zdecydowanym faworytem tego meczu. Czy jesteśmy nim też dziś, po porażce z wiceliderem A klasy? Hmmm….
W ubiegłym sezonie pod wodzą Leszka Zawadzkiego wygraliśmy jesienią w Czarnej Białostockiej 3:1, ale wiosną niespodziewanie ulegliśmy CZARNYM w Grajewie 0:1. Jesienią na własnym boisku pokonaliśmy zespół trenera Woronieckiego 3:1. WARMIĘ w sobotnim meczu poprowadzi Kamil Randzio, który w czwartek przejął „ster” kierowania zespołem po rozstaniu WARMII z dotychczasowym trenerem Pawłem Sobolewskim. W składzie grajewian na pewno zabraknie kontuzjowanego w meczu z ORŁEM Kolno Tomasza Dzierzgowskiego. Nikt nie musi pauzować za żółte kartki.
Na relację tekstową z meczu w Czarnej Białostockiej zapraszamy w sobotę od 14:00 pod adresem RELACJA LIVE!
Od środy w naszym Klubie zadziało się sporo. Na tyle, że …nie było czasu na napisanie podsumowania meczu w Turośni Kościelnej. Niebawem uzupełnimy ten opis i na naszym kanale YouTube pojawi się też skrót z tego spotkania. Wstydliwa porażka może spowodowała sztorm, ale okręt „WARMIA” nie zatonął.