DWA SPARINGI ZA NAMI

 

Za piłkarzami WARMII Grajewo kolejny tydzień przygotowań do rundy wiosennej rozgrywek podlaskiej IV ligi, której start już za niespełna trzy tygodnie. Podlaski ZPN na 4 marca zaplanował rozegranie zaległego spotkania z rundy jesiennej, w którym grajewianie podejmą wicelidera tabeli RUCH Wysokie Mazowieckie.

 

Niestety, im bliżej startu ligi tym większe problemy dotykają naszą drużynę. Jeszcze w grudniu wydawało się, że jedynym ubytkiem WARMII z kadry z rundy jesiennej będzie Mateusz Tuzinowski, który zrezygnował z treningów z pierwszym zespołem ze względu na obowiązki zawodowe i stan zdrowia. Tymczasem w kolejnych tygodniach okazało się, że w rundzie wiosennej nie zobaczymy w naszym Klubie studentów: Filipa Chmielewskiego i Arkadiusza Mazurka a także bramkarza Filipa Święcińskiego. Chmielewski i Mazurek najprawdopodobniej zostaną przez nas wypożyczeni do któregoś z białostockich klubów tak, by mogli łatwiej pogodzić naukę z trenowaniem. Niestety dojazdy do Grajewa pochłaniają studentom zbyt wiele czasu, którego brakuje na naukę i dlatego zdecydowali się na ten ruch. Podobna sytuacja jest z Filipem Święcińskim, który jeszcze jesienią został zawodnikiem FUTBALO Białystok – zespołu występującego w 1 lidze futsalu. Filip nadal pozostaje zawodnikiem WARMII, lecz będziemy mogli z niego korzystać wyłącznie w „sytuacjach awaryjnych”. W minionym tygodniu zakończył treningi w naszym Klubie Paweł Zaniewski. Ten piłkarz po ciężkiej kontuzji kolana próbował wrócić do pełni zdrowia i formy, ale nieustępujący ból uniemożliwiał mu normalne treningi. Bardzo żałujemy, że jego przygoda z WARMIĄ nie przebiegła tak, jak byśmy sobie tego życzyli. Przypomnijmy, że zaraz po przyjściu do naszego Klubu w sierpniu 2021 roku Paweł odniósł ciężką kontuzję. Po rocznej przerwie spowodowanej operacją kolana i żmudną rehabilitacją, jesienią zagrał w 11 meczach zdobywając 2 gole, ale przez cały czas zmagał się z bólem. Dziękujemy Pawłowi za spędzony w Klubie czas i życzymy dużo zdrowia!

 

Gdy do wymienionych zawodników dodamy jeszcze Arkadiusza Wojno, który odniósł jesienią ciężką kontuzję i nie zagra w WARMII do końca tego sezonu oraz Rafała Hołtyna, który od października studiuje w Trójmieście (w rundzie wiosennej zagra w OGNIWIE Sopot) to okaże się, że spośród 21 zawodników, którzy zagrali dla nas w IV lidze w rundzie jesiennej wiosną zabraknie aż siedmiu!

Kontuzje nas nie opuszczają, a w ostatnich dniach urazy pojawiły się u Kacpra Śleszyńskiego i Edisona. O ile Kacper powinien lada dzień wrócić do treningów, to „Ediego” po ostatniej konsultacji lekarskiej czeka dłuższa przerwa i do zajęć powróci dopiero pod koniec marca. Praca zawodowa mocno ogranicza udział w zajęciach treningowych Dawida Kondratowicza i Łukasza Wojno. Nie ma co ukrywać, że w tej sytuacji kadrowej trener Paweł Sobolewski ma spory ból głowy a działacze szukają możliwości wzmocnienia kadry zespołu.

 

Obok Jana Bińczaka i Mariusza Łapińskiego, którzy dołączyli w styczniu do naszego Klubu, w ubiegłym tygodniu zajęcia z WARMIĄ rozpoczął też skrzydłowy MAZURA Ełk Kamil Stawiecki. Kluby porozumiały się w sprawie przejścia do WARMII 26-letniego zawodnika i w najbliższych dniach powinien zostać sfinalizowany jego transfer. Trwają starania o pozyskanie środkowego obrońcy, który wzmocni naszą defensywę.

W sobotę 4 lutego na sztucznej nawierzchni boiska w Kętrzynie WARMIA zagrała z GRANICĄ, która zajmuje po rundzie jesiennej wysokie, piąte miejsce w warmińsko – mazurskiej IV lidze.. Zespół prowadzony przez byłego reprezentanta Polski Adama Fedoruka był bardzo wymagającym sparingpartnerem. W pierwszej połowie meczu nasz zespół prezentował się bardzo dobrze i zdobył prowadzenie w 12 minucie, gdy po dośrodkowaniu piłkę do własnej bramki skierował Damian Oracz. W drugiej połowie na boisku w naszym zespole pojawiło się aż czterech 16-latków. Pomimo wielu zmian WARMIA utrzymywała korzystny wynik aż do 87 minuty, gdy Piotr Błędowski kapitalnym uderzeniem pokonał Wiktora Mysiewicza. Na minutę przed końcem meczu zwycięskiego gola dla gospodarzy zdobył Szymon Przytuła. Grajewianie w drugiej połowie mieli kilka dobrych okazji do zdobycia gola, ale naszej młodzieży zabrakło nieco zimnej krwi pod bramką GRANICY.

Skrót z meczu:

 

04.02.2023 Kętrzyn, boisko ze sztuczną nawierzchnią

GRANICA Kętrzyn – WARMIA Grajewo 2:1 (0:1)

 

Bramki: 0:1 Damian Oracz 12′ (gol samobójczy), 1:1 Piotr Błędowski 87′, 2:1 Szymon Przytuła 89′

 

WARMIA (skład wyjściowy): Sobolewski – Polak, Mingielewicz, Edison, Mikucki – Bińczak, Łapiński, Kossyk, Skalski, Bukowski – Witkowski

W drugiej połowie grali także: Mysiewicz – Żbikowski, Zarzecki, Nikolaichuk, Damian Węgrzyn, Guzowski, Kacper Randzio, Wójcicki

Nie grali: Śleszyński, Ł.Wojno, Kondratowicz, Kamil Randzio, Dzierzgowski

 

Znacznie gorzej wypadł nasz zespół w kolejnej grze kontrolnej. W sobotę 11 lutego w Ostrołęce WARMIA zmierzyła się z występującą w silnej IV lidze mazowieckiej tamtejszą NARWIĄ. Mecz odbył się w trudnych warunkach (silny wiatr i mżawka) na boisku ze sztuczną nawierzchnią. Poważnie wzmocniona w przerwie zimowej NAREW od początku meczu zaatakowała i przejęła inicjatywę. W 14 minucie fatalny błąd Edisona „na raty” wykorzystał Kacper Domian. Po utracie bramki nasza drużyna zareagowała nieźle i w 23 minucie wyrównał Kamil Stawiecki, po którego uderzeniu i rykoszecie piłka zaskoczyła bramkarza NARWI.

 

W drugiej połowie WARMIA zaprezentowała się jednak bardzo słabo a indywidualne błędy naszych piłkarzy aż czterokrotnie wykorzystali gospodarze – po dwa gole strzelili Ukrainiec Iwan Budniak i Brazylijczyk Bruno Vilela.

 

O ile w pierwszej połowie gra WARMII wyglądała nieźle, to za drugą część meczu zespołowi należy się sroga reprymenda. Pozostaje wierzyć, że limit tak fatalnych błędów popełnianych w tym spotkaniu został wyczerpany.

 

Skrót meczu:

11.02.2023 Ostrołęka, boisko ze sztuczną nawierzchnią

NAREW Ostrołęka – WARMIA Grajewo 5:1 (1:1)

 

Bramki: 1:0 Kacper Domian 14′, 1:1 Kamil Stawiecki 23′, 2:1 Iwan Budniak 48′, 3:1 Iwan Budniak 58′, 4:1 Bruno Vilela 70′, 5:1 Bruno Vilela 78′

 

NAREW: Shavketov – Gromek, Ochrimenko, Cassio, Gałązka – Ciężar, Trojanowski, Vilela – Drężek, Domian, Budniak

Grali także: Białobrzeski, K. Jastrzębski

 

WARMIA (skład wyjściowy): Ł. Sobolewski – Polak, Mingielewicz, Edison, Mikucki – Stawiecki, Łapiński, Kossyk, Skalski, Bukowski – Dzierzgowski

W drugiej połowie grali także: Mysiewicz – Żbikowski, Zarzecki, Nikolaichuk, Wójcicki, Kondratowicz, P. Sobolewski, Bińczak

Nie grali: Śleszyński, Ł.Wojno, Kamil Randzio, Witkowski

 

Kolejny mecz kontrolny nasz zespół zagra w sobotę 18 lutego o godzinie 10:00 w Ełku na boisku ze sztuczną nawierzchnią. Przeciwnikiem WARMII będzie POJEZIERZE Prostki.