W środę o 17:00 w Bielsku Podlaskim piłkarze WARMII Grajewo zmierzą się w niezwykle ciekawie zapowiadającym się meczu z miejscowym TUREM. Gospodarze w weekend stracili pozycję lidera po niespodziewanej porażce z CRESOVIĄ, WARMIA spróbuje wykorzystać dołek gospodarzy i jedzie po 3 punkty.

NIESPODZIEWANA STRATA

Zespół trenera Pawła Bierżyna bardzo długo w tym sezonie prowadził w tabeli KEEZA IV ligi podlaskiej. Tymczasem kilka potknięć bielszczan skrzętnie wykorzystali rywale ze Szczuczyna i to oni na 3 kolejki przed końcem sezonu prowadzą w wyścigu o awans do III ligi z jednopunktową przewagą nad TUREM. Oba prowadzące zespoły mają jeszcze przed sobą mecze z WARMIĄ i to nasz zespół może mieć wpływ na ostateczny układ tabeli. Nie zwracamy jednak na to uwagi. Ważny jest dla nas każdy mecz i każdy chcemy wygrać. Nie będzie to łatwe – ani z TUREM ani z WISSĄ, zwłaszcza że oba spotkania rozegramy na wyjazdach. Zależy nam na jak najlepszym zakończeniu sezonu i dopóki w zasięgu zespołu jest zajęcie wyższej lokaty niż obecna piąta, zrobimy wszystko by ją osiągnąć. Nie będziemy nikomu pomagać, a każdemu na boisku postaramy się maksymalnie utrudnić jakąkolwiek zdobycz punktową.

 

TUR w ostatniej kolejce przegrał niespodziewanie w Siemiatyczach z CRESOVIĄ 0:1. To kolejna wiosenna „wpadka” zespołu trenera Bierżyna po remisie 1:1 w Mielniku, porażce u siebie z PROMIENIEM Mońki czy bezbramkowym podziale punktów na własnym boisku w meczu ze SPARTĄ 1951 Szepietowo. Wydawało się, że TUR po zwycięstwie 4:2 w meczu na szczycie z WISSĄ już nie odda prowadzenia w tabeli ale jednak tak się nie stało. Po meczu z WARMIĄ bielszczanie pojadą jeszcze na trudny mecz w Michałowie i zakończą sezon meczem u siebie z KRYPNIANKĄ. WISSA ma zdecydowanie łatwiejszych rywali – mecz u siebie a właściwie w… Ełku gdzie rozgrywa swoje mecze szczuczyński klub z MOSP Białystok, wyjazd do Siemiatycz i końcowe starcie w roli gospodarza z WARMIĄ.

 

Jak dobrze pamiętamy „jesienny” mecz WARMII z TUREM odbył się… wiosną i padł w nim remis 1:1.

 

W środowym meczu żaden z naszych zawodników nie musi pauzować za kartki. Zagramy najprawdopodobniej bez kontuzjowanego Dzierzgowskiego i mającego problem ze zwolnieniem z pracy Popławskiego oraz borykającego się z urazem po meczu z ŁKS 1926 Arciszewskiego.

 

Relację tekstową ze środowego spotkania przeprowadzimy pod adresem https://kswarmiagrajewo.pl/event/tur-bielsk-podlaski-warmia-grajewo/ od godziny 17:00.

 

Zapraszamy jednocześnie Państwa na ostatni mecz sezonu 2020/2021 w Grajewie w którym w sobotę 12 czerwca o 16:00 WARMIA podejmie SPARTĘ Augustów.