To już ostatni akord piłkarskiej jesieni. Nieco nietypowo, bo w piątek 15 listopada o godz. 18:00 na bocznym boisku stadionu miejskiego w Łomży, gdzie w tym sezonie swoje mecze w roli gospodarza rozgrywa szczuczyńska WISSA właśnie z tym zespołem zmierzą się piłkarze WARMII. Miesiąc temu w rozgrywanym w Grajewie meczu w ramach Pucharu Polski wygrała po dogrywce 4:2 WISSA i to ona jest faworytem piątkowego meczu. Zespół trenera Gałązki po lipcowej wymianie zaciężnej armii białostockiej na łomżyńską spisuje się bardzo dobrze. Po czternastu kolejkach WISSA jest trzecia w tabeli z dorobkiem 31 punktów. Dwoma punktami wyprzedza WARMIĘ i to daje dodatkowy smaczek dla piątkowego meczu – ewentualna wygrana da grajewianom miejsce na podium tabeli po rundzie jesiennej. To jednak niezmiernie trudne zadanie, bo WISSA jest bardzo mocna. W poprzedniej kolejce szczuczynianie wygrali w Szepietowie ze SPARTĄ 1951 3:2 po dwóch bramkach Tercjaka i jednej Zambrowskiego.
Trener Olszewski powinien mieć w piątek do dyspozycji całą obecną kadrę, oprócz długotrwale kontuzjowanych Sypytkowskiego i Tuzinowskiego. Do zespołu po pauzie za nadmiar kartek wraca Kamil Randzio.
W środę do naszego Klubu wpłynęło pismo z WISSY Szczuczyn informujące o braku możliwości przyjęcia kibiców i rozegraniu meczu z WARMIĄ bez publiczności. W tej sytuacji sugerujemy naszym Kibicom, aby nie planowali wyjazdu do Łomży – bramy stadionu będą zamknięte.
Tradycyjnie przeprowadzimy relację tekstową ze spotkania na stronie https://kswarmiagrajewo.pl/event/wissa-szczuczyn-ks-warmia-grajewo/
