Po niezwykle emocjonującym i obfitującym w sytuacje podbramkowe meczu WARMIA przegrała w środę na własnym boisku z SOKOŁEM Ostróda 2:4. Pomimo porażki mecz zapewne na długo pozostanie w pamięci grajewskich kibiców. Celnych strzałów, ładnych akcji, okazji bramkowych ze strony obu zespołów a także niestety… sędziowskich pomyłek było w tym meczu tyle, że starczyłoby na całą kolejkę III ligi. Niestety, przegrał nasz zespół który wydaje się jednak, że nie był gorszy od gości. Mecz rozpoczął się znakomicie dla WARMII – w 2 minucie zagraną przez zawodnika SOKOŁA ze środkowej strefy boiska przejął Wierzbicki i choć sędzia liniowy sygnalizował pozycję spaloną naszego zawodnika, to arbiter główny Marek Bilmin (słusznie!) nie wstrzymał gry i po tym, jak nasz napastnik zdobył gola nakazał rozpoczęcie gry od środka boiska. Goście protestowali i ich kapitan otrzymał żółtą kartkę, ale WARMIA objęła prowadzenie w meczu. Nie na długo. W 5 minucie ładna akcja gości przyniosła wyrównanie. Bramkę zdobył Marek Śnieżawski (jeden z trzech braci grających w SOKOLE w tym meczu). Od pierwszych minut oba zespoły poszły na wymianę ciosów – groźne sytuacje pojawiały się na zmianę pod bramką WARMII i SOKOŁA. Widać było, że zarówno gospodarze jak i goście lepiej czują się w ataku niż w obronie. Dzięki temu kibice mieli prawdziwą ucztę – szczególnie w pierwszej połowie, gdy to grajewianie mieli kilka znakomitych sytuacji do zdobycia gola. To, w jaki sposób nie wykorzystali ich Wierzbicki (16 i 27 minuta), Krukowski (17 minuta) a zwłaszcza Kosiński w 39 minucie – pozostanie ich tajemnicą… Ten ostatni zdobył najpiękniejszą bramkę w tym meczu, gdy w 35 minucie kapitalnym strzałem z 20 metrów pokonał Sikorę. Do przerwy wygrywała WARMIA, choć SOKÓŁ świetnie prezentował się w ofensywie i niemal każda akcja gości przysparzała sporo kłopotów naszym obrońcom.
W drugiej połowie obraz gry niewiele się zmienił – nadal oba zespoły stawiały na atak. W 54 minucie goście zdobyli wyrównanie po dośrodkowaniu z rzutu rożnego i przytomnej “główce” Igora Biedrzyckiego. Chwilę później świetną sytuację zmarnował Krukowski, który będąc sam na sam z bramkarzem gości chyba zbyt szybko zdecydował się na strzał i chybił. Sam na sam z Sikorą był też w drugiej połowie Wierzbicki w 73 minucie, ale skończyło się jedynie na rzucie rożnym, które niestety od pewnego czasu nie przynoszą większego zagrożenia ze strony naszego zespołu, choć jeszcze niedawno skuteczne wykonywanie stałych fragmentów gry było naszym znakiem firmowym…
Do końca meczu został zaledwie kwadrans i główną rolę zapragnął w nim odegrać sędzia Marek Bilmin – od początku meczu zdecydowanie najsłabszy uczestnik meczu. Być może jedną z przyczyn fatalnej formy sędziego było… spóźnienie. Trójka sędziowska dotarła na stadion na 40 minut przed meczem (najpóźniej na 45 minut przed meczem zgodnie z regulaminem rozgrywek powinna odbyć się odprawa z udziałem sędziów i kierowników obu drużyn…), gdy standardem jest obecność arbitrów na półtorej godziny przed spotkaniem – mówi to wiele o profesjonalizmie podlaskich arbitrów, którzy za wczorajszy mecz tradycyjnie i zgodnie z przepisami pobrali od naszego Klubu delegacje w wysokości 377 złotych sędzia główny, po 270 złotych każdy z liniowych. Od dłuższego czasu wiadomo, że większość podlaskich sędziów delikatnie mówiąc słabo pasuje do III-ligowej rywalizacji. Tak się dziwnie składa (a raczej staje się już normą…), że sędziowie z naszego województwa popełniają błędy niczym na zawołanie. Po niezłym sędziowaniu w meczu z OLIMPIĄ 2004 Elbląg Wojciecha Pawilcza, który tylko na moment pozwolił zapomnieć nam o słabości podlaskich sędziów, doświadczony pan Marek Bilmin w 77 minucie podyktował dla gości rzut karny z tak zwanego kapelusza. Nasz bramkarz Krzysztof Gieniusz, który był zdecydowanie najbliżej akcji po meczu opowiadał, że gdy usłyszał gwizdek sędziego był absolutnie pewien, że pan Bilmin podyktował rzut wolny dla WARMII za próbę wymuszenia rzutu karnego przez Miłkowskiego, który przewrócił się w naszym polu karnym. A gdy sędzia sięgnął po kartonik – nasz bramkarz pomyślał, że zawodnik SOKOŁA dostanie żółtą kartkę za symulowanie faulu. Okazało się jednak, że otrzymał ją Konrad Kowalko za rzekomy faul i podyktowany został rzut karny, który pewnie wykorzystał Marek Śnieżawski. Nasz zespół się nie załamał – w ciągu zaledwie pięciu minut po utracie gola grajewianie stworzyli sobie trzy doskonałe sytuacje do zdobycia bramki. Pierwszą zepsuł sędzia dopatrując się spalonego, drugiej nie wykorzystał Kamil Randzio – bramkarz gości sparował strzał naszego obrońcy na rzut rożny. Nie wykorzystane sytuacje mszczą się… W 89 minucie goście po ładnej akcji w polu karnym ustalili wynik na 2:4 po bramce zdobytej przez Bogdana Miłkowskiego.
Boli, gdy przegrywa się po niezłym meczu. W piłce nożnej za styl punktów jednak nikt nie przyznaje. Okazja do odrobienia strat punktowych nadarza się już w najbliższą niedzielę w Kolnie. WARMIA zmierzy się tam z zajmującym ostatnie miejsce w tabeli ORŁEM. Niestety, ze względu na decyzję Komendy Powiatowej Policji w Kolnie tego meczu nie będą mogli obejrzeć kibice z Grajewa o czym w środę poinformował nas w oficjalnym piśmie prezes ORŁA.
05.08.2012, Grajewo, Stadion Miejski im.W.Terleckiego
WARMIA Grajewo – SOKÓŁ Ostróda 2:4 (2:1)
1:0 Bartłomiej Wierzbicki 2′, 1:1 Marek Śnieżawski 5′, 2:1 Karol Kosiński 35′, 2:2 Igor Biedrzycki 53′, 2:3 Marek Śnieżawski 77′ (rzut karny), 2:4 Bogdan Miłkowski 89′
WARMIA: 1. Gieniusz – 5. Randzio, 18. Naliwajko 3. Domurat, 10. Kowalko – 9. Strzeliński, 17. Arciszewski (Kpt.), 15. Kosiński, 4. Hudoń – 11. Wierzbicki, 8. Krukowski (81′ 6. Chyliński)
REZERWA: 12. Wiktoruk – 7. Mikucki, 19. Szumowski, 20. M.Tuzinowski, 6. Chyliński, 16. Golubiewski, 13. Baczewski
SOKÓŁ: 1. Sikora – 16. Podhorodecki, 6. Rzeźnikiewicz, 13. Wojtaszewski, 4. Sędrowski – 17. Narojczyk (90′ 2. P.Śnieżawski), 7. Szostek, 8. Biedrzycki, 10. Szymański (58′ 11. Mazik) – 9. M.Śnieżawski (84′ 21. T.Śnieżawski), 3. Miłkowski (Kpt)
REZERWA: 12. Roda – 18. Burchart, 11. Mazik, 22. Mianecki, 21. T.Śnieżawski, 2. P.Śnieżawski
Sędzia: Marek Bilmin (Czarna Białostocka)
Żółte kartki: Randzio, Arciszewski (dwie), Kowalko (WARMIA), Miłkowski, Podhorodecki (SOKÓŁ)
Czerwona kartka: Marcin Arciszewski (WARMIA)
Widzów: 140
Zapis relacji LIVE ze strony www.warmiagrajewo.webuda.com
1′ Mecz rozpoczynają gospodarze
3′ GOOOOL!!!! Piłkę zagraną czubkiem buta przez zawodnika SOKOŁA otrzymał Bartek Wierzbicki – sędzia boczny sygnalizował pozycję spaloną naszego zawodnika, główny jednak nie przerwał gry a Bartek w sytuacji sam na sam pewnie strzela do bramki i jest 1:0 dla WARMII!
3′ Żółta kartka dla Miłkowskiego za krytykę orzeczenia sędziego
5′ Niestety jest już 1:1 – ładna akcja gości. Po podaniu Miłkowskiego Marek Śnieżawski pokonuje Gieniusza.
6′ Doskonała akcja WARMII – prawą stroną przedarł się Krukowski, wpadł w pole karne, ale jego dośrodkowanie nie trafiło do żadnego z naszych piłkarzy
7′ Pierwszy rzut rożny dla gości, ale bez większego zagrożenia pod naszą bramką
8′ Pierwszy rzut rożny dla WARMII – obrońca SOKOŁA wybija piłkę na aut po dośrodkowaniu Strzelińskiego. Bardzo dużo się dzieje na boisku w Grajewie przez pierwsze minuty tego meczu
12′ Po dośrodkowaniu Miłkowskiego znów Marek Śnieżawski strzałem głową pokonał Gieniusza, ale boczny sędzia zasygnalizował pozycję spaloną i tym razem Marek Bilmin nie uznał gola
15′ Żółta kartka dla Kamila Randzio, który nieprzepisowo zaatakował bramkarza gości
16′ Doskonała sytuacja WARMII – Strzeliński po podaniu Wierzbickiego jest sam na sam z Sikorą, ale w ostatniej chwili obrońca wybija piłkę na rzut rożny. Dośrodkowanie Strzelińskiego na aut wybija piłkarz SOKOŁA
17′ Znów okazja WARMII – po zagraniu Kosińskiego sam przed bramkarzem był Krukowski, lecz Sikora odważnym wyjściem przed pole karne uratował swój zespół
Pierwszy kwadrans meczu to beztroska gra linii defensywnych obu zespołów – dzięki temu dużo się dzieje pod obiema bramkami. Piłkarze SOKOŁA są bardzo groźni w ataku.
21′ Groźne dośrodkowanie Strzelińskiego z lewej strony boiska – piłkę jednak łapie Sikora
23′ Strzeliński trafia do bramki przejmując bezpańską piłkę, ale nie ma gola – sędzia Bilmin dyktuje faul na bramkarzu, który popełnił Wierzbicki
25′ Dobra akcja WARMII – piłkę otrzymał Hudoń, który próbował ograć obrońcę, ale piłkarz SOKOŁA w ostatniej chwili wybił ją naszemu pomocnikowi. Za chwilę groźne dośrodkowanie Kamila Randzio broni Sikora
27′ Znakomita sytuacja gospodarzy – Strzeliński przejął piłkę i z lewej strony świetnie posłał ją na pole karne do Wierzbickiego, jednak nasz napastnik naciskany przez obrońcę gości źle trafił piłkę i minęła ona słupek bramki
30′ Tym razem szansę mieli goście – po dośrodkowaniu Szymańskiego głową strzela Miłkowski, ale na szczęście kapitan gości nieczysto trafił piłkę
31′ Groźnie strzela Miłkowski, ale Gieniusz odbija piłkę na rzut rożny dla gości
32′ Dośrodkowanie Szymańskiego z rzutu rożnego na aut wybijają nasi obrońcy
35′ GOOOOOOOOOOOOL!!!! Po podaniu z rzutu wolnego Marcina Strzelińskiego piłkę przed pole karne zagrał Wierzbicki a niepilnowany przez gości Karol Kosiński kapitalnym uderzeniem zdobywa drugiego gola dla WARMII!!
39′ to musiał być gol dla WARMII – świetna akcja Krukowskiego z Wierzbickim – w świetnej sytuacji znalazł się Kosiński, ale źle opanował piłkę. Doszedł do niej jeszcze Strzeliński i w starciu z obrońcą upadł na polu karnym, ale sędzia Bilmin nakazał grać dalej
41′ Brutalny faul Podhorodeckiego na Arciszewskim i żółta kartka dla zawodnika gości
44′ Krukowski świetną indywidualną akcją wywalczył rzut rożny dla WARMII
44′ Po dośrodkowaniu Strzelińskiego głową strzela Naliwajko, ale piłka mija bramkę gości
45′ Sędzia Bilmin kończy pierwszą połowę. WARMIA prowadzi z SOKOŁEM Ostróda 2:1.
46′ Drugą połowę rozpoczynają goście. W obu zespołach trenerzy nie zdecydowali się na zmiany
49′ Rzut wolny dla SOKOŁA z 18 metrów od naszej bramki – Miłkowski podaje ale piłka szybuje ponad poprzeczką naszej bramki
52′ Pierwsza groźna akcja w drugiej połowie naszego zespołu – dośrodkowanie Wierzbickiego otrzymał Hudoń, ale w ostatniej chwili naszego pomocnika ubiegł Sikora
53′ Rzut rożny dla gości – dośrodkowanie Szymańskiego i po wybiciu Kosińskiego drugi korner dla SOKOŁA
54′ Niestety jest 2:2. Drugi korner dla SOKOŁA – dośrodkowanie strzałem głową zakończył Biedrzycki i jest 2:2 w Grajewie
58′ Doskonała sytuacja WARMII – Krukowski sam na sam z bramkarzem SOKOŁA, ale nasz napastnik decyduje się na strzał i piłka mija bramkę gości
58′ W SOKOLE za kontuzjowanego Szymańskiego wszedł na boisko Mazik
60′ Znów świetna akcja naszego zespołu, ale sędzia boczny dopatrzył się pozycji spalonej u Kamila Randzio. Protesty zawodników i kibiców nic nie dają.
62′ Rzut rożny dla WARMII – złe dośrodkowanie Strzelińskiego i piłkę na aut wybija obrońca gości
63′ Rzut rożny dla gości, ale nasi obrońcy wybijają piłkę
64′ Rzut rożny dla WARMII po dobrej akcji Kosińskiego. Dośrodkowanie Strzelińskiego, piłka mija obrońców SOKOŁA, lecz żaden z naszych piłkarzy nie przejął jej
66′ Jak w kalejdoskopie – rzut rożny dla SOKOŁA, ale nasi obrońcy przejmują piłkę
67′ Groźnie – Miłkowski sam na sam z Gieniuszem, ale strzela ponad poprzeczką
69′ Rzut rożny dla SOKOŁA – dośrodkowanie wraca do wykonującego go Mazika, który ponownie podaje na pole karne, ale Miłkowski na nasze szczęście strzela obok bramki
73′ Wierzbicki sam na sam z Sikorą i mamy tylko rzut rożny
74′ Po dośrodkowaniu Strzelińskiego piłka wraca do naszego grającego trenera, który strzałem (dośrodkowaniem?) omal nie zaskoczył Sikorę, ale bramkarz gości z trudem obronił strzał
76′ Zagranie ręką Arciszewskiego, żółta kartka dla naszego piłkarza i rzut wolny z 18 metrów na wprost bramki Gieniusza. Uderzona piłka trafia w mur złożony z naszych zawodników
76′ Rzut rożny dla gości, ale piłkę łapie Gieniusz
77′ Rzut karny dla gości. Tylko sędzia Bilmin dojrzał faul Konrada Kowalko i ukarał naszego obrońcę żółtą kartką
77′ Marek Śnieżawski wykorzystuje rzut karny i WARMIA przegrywa 2:3. Fatalny błąd sędziego.
78′ Sędziowie gubią się raz po raz. Tym razem liniowy dostrzega pozycję spaloną naszego zawodnika. Wygląda na to, ze problemem arbitrów jest … ciemność, która opanowała Grajewo – jest duże zachmurzenie
81′ Doskonała szansa dla WARMII – strzał Kamila Randzio odbija bramkarz a dobitkę naszego zawodnika wybija na rzut rożny
81′ Po rzucie rożnym Wierzbicki trafia w słupek, piłkę zagrywa ręką zawodnik gości, ale sędzia tego nie widzi… wciąż przegrywamy
81′ Zmiana w WARMII – za Krukowskiego na boisko wszedł Chyliński
84′ Zmiana w SOKOLE – za Marka Śnieżawskiego wchodzi na boisko Tomasz Śnieżawski
85′ Piotr Chyliński wywalczył rzut rożny
86′ Po dośrodkowaniu piłkę przejmują goście, szybka kontra Miłkowskiego, ale zawodnik SOKOŁA strzela obok bramki
88′ Rzut rożny dla gości – dośrodkowanie mija nasze pole karne, ale goście utrzymali się przy piłce
89′ Po wyrzuceniu piłki z autu ładna akcja gości – w polu karnym po podaniu Szostka piłkę otrzymał Miłkowski i pewnym strzałem pokonał Gieniusza. Jest 2:4 w tym arcydziwnym meczu.
90′ Sędzia Bilmin błyszczy. Marcin Arciszewski otrzymał drugą żółtą kartkę i w jej konsekwencji opuszcza boisko
90′ Marek Bilmin dolicza 3 minuty do regulaminowego czasu gry.
90′ + 3′ W SOKOLE zmiana – za Narojczyka wszedł Paweł Śnieżawski
90′ +3′ Koniec meczu. Przegrywamy 2:4 z SOKOŁEM Ostróda.
Sędzia Marek Bilmin (z prawej) niestety nie dostosował swojego poziomu sędziowania do gry obu zespołów.
Zdjęcie: Jarosław Sarnacki